Ciągle piszemy o polskim latino, dlatego najwyższa pora zajrzeć na zagraniczny rynek tej muzyki. Jakie tu obecnie panują trendy? Tradycyjny nurt reggaeton ciągle żyje, ale zrobiło się szybciej. Oto kilka przykładów.
Artyści i producenci zorientowali się, że klasyczne brzmienie reggaeton nie jest optymalnym pomysłem na hit, w obecnym czasie. Zrobiło się ciekawie, bo pojawiło się całkiem sporo ciekawych piosenek w latynoskich, energetycznych brzmieniach. Niektóre utwory „coś” nam przypominają, jak „Se fue”, a jeszcze inne otwarcie nawiązują do znanego brzmienia , jak Suave”.
Piosenka „Se fue” [Universal Music] brzmi na początku spokojnie, ale dalej robi się bardzo energetycznie. Przypomina to wielki hit „Pepas„, choć nie jest tak klubowy.
Anthony Ramos to amerykański aktor i wokalista. Po ukończeniu teatru muzycznego w Amerykańskiej Akademii Muzycznej i Dramatycznej rozpoczął pracę w musicalach scenicznych. Otrzymał nominację do nagrody Primetime Emmy dla najlepszego aktora drugoplanowego w serialu limitowanym lub filmie za rolę w nagraniu scenicznym sztuki z 2020 roku.
Ramos zagrał drugoplanową rolę w „A Star Is Born” (2018) i od tego czasu zagrał w filmie muzycznym „In the Heights” (2021), za który otrzymał nominację do Złotego Globu dla najlepszego aktora w musicalu lub komedii.
Dennis Carter to producent z Belgii, a Dylan Soares z Francji.
„Baby Hello” [Sony Music] to taki lekko house’owy kawałek, bardzo żywiołowy, dzięki wokalowi i rapowaniu. Jest nawet „umpa umpa”. Brzmi to przebojowo.
Rauw Alejandro to znany już u nas wokalista z Puerto Rico, a Bizarrap to DJ i producent z Argentyny.
Karol G, którą znany z typowego repertuaru reggaeton, przygotowała bardziej niż zwykle energetyczną piosenkę o tajemniczym tytule „S91” [Universal Music]
U nas przebojem był jej duet z Tiesto.
I coś ekstra
